Jak przygotować dziecko do wizyty u dentysty?

Wizyty u stomatologa nie są już tak traumatyczne, jak 30 czy 40 lat temu. Przede wszystkim zmieniły się stosowane technologie i materiały. Mamy dużo lepszy dostęp do nieszkodliwych środków znieczulających. Wizyta u stomatologa, szczególnie ta pierwsza, może być dla dziecka stresująca. Wszyscy boimy się tego, co nieznane – nie ma w tym nic dziwnego. Jak uspokoić dziecko i przekonać, że nie ma się czego bać?

Pozytywne nastawienie to podstawa

Dobrą praktyką jest wybranie się z dzieckiem na wizytę adaptacyjną, zanim pojawi się powód do interwencji. Najpóźniej powinna ona odbyć się około 3 roku życia, lecz większość lekarzy mówi, że już około 6 miesiąca życia powinniśmy skontrolować uzębienie malucha.  
Jeśli mamy w swojej pamięci dużo przykrych wspomnień z wizyt u dentysty, starajmy się nigdy nie opowiadać o tym przy dziecku. Czasami niechcący możemy powiedzieć coś, co zostanie maluchowi w pamięci i sprawi, że panicznie będzie bał się gabinetu stomatologicznego. Nie mówmy też: „Nie bój się, nie będzie bolało”, „Doktor nie zrobi ci krzywdy”. Podświadomość dziecka odczyta to jako sygnał, że faktycznie istnieje zagrożenie.
Powinniśmy natomiast opowiedzieć dziecku, na czym polega wizyta (dostosowując słownictwo do jego wieku), żeby nie było zdziwione, kiedy na przykład dentysta umieści mu w ustach plastikową rurkę. Możemy mu również przekazać ciekawostki ze świata medycznego: Dlaczego dentysta po zaplombowaniu zęba używa lampy? Dlaczego kiedyś używano srebrnych plomb?    

Jaką porę wybrać?

Każdy rodzic najlepiej zna swoje dziecko i wie, jaka pora będzie najlepsza dla niego – kiedy ma dobry humor i nie jest zbyt śpiące. Pamiętajmy, żeby jakiś czas przed wizytą (nie bezpośrednio przed) maluch zjadł niewielki posiłek. Może się okazać, że po wizycie trzeba będzie zaczekać z jedzeniem 2 godziny. Jeśli dziecko będzie chodziło długo głodne, to także może utkwić mu w pamięci, pozostawiając niemiłe wspomnienia. 

Stomatolog dziecięcy to najlepszy wybór 

Jeśli nasza pociecha jest jeszcze bardzo mała, poszukajmy dobrego dentysty, który specjalizuje się w stomatologii dziecięcej. Ma on większe doświadczenie w komunikacji z małym dzieckiem i dobraniu preparatów wspomagających, na przykład do znieczulenia, jeśli będą potrzebne. Na koniec wizyty nasza pociecha prawdopodobnie dostanie plakietkę z napisem „Dzielny pacjent” lub podobną formę nagrody. Zabierzmy ze sobą także małego pluszaka, którego dziecko będzie mogło przez cały czas trzymać w dłoniach, a po wizycie pochwalmy je za dobre zachowanie. Niech zapamięta ten dzień jako ciekawy i przyjemny.